Dla Madzi... Czy pozwolisz, że Ci powiem... w
wielkim skrócie i milczeniu.. że Ci oddam i otworzę..
w ciszy serc, w potoków lśnieniu.. słowa trzy przez sen porwane..
przez noc ukryte... przez czas schwytane... słowa trzy, co brzmią jak śpiew,
trzy proste słowa... Jesteś moim marzeniem :)
Skoro czytasz tą wiadomość, oznacza to iż uznałem, że
odpowiedni moment, aby pokazać Ci stronę i podzielić się z Tobą moimi
przemyśleniami na Twój temat i udowodnić prawdziwość tego co napisałem w
pierwszej wiadomości... Pisanie pod wpływem emocji
jest najlepszym rozwiązaniem, bo piszę ,,na gorąco" to co myślę i czuję. Chciałbym
zatem przekazać Ci całą, może nieco szokującą prawdę, przy pomocy wierszyka,
moich przemyśleń i dwóch wybranych przeze mnie piosenek,zawierających
odpowiednie przesłanie...Może uznasz mnie za debila, może nie, jednak
chciałbym Ci pokazać, że nie potrafię przejść obojętnie wobec niektórych rzeczy
i potrafię jako romantyk zrobić dla drugiej osoby cośspektakularnego :). Choć się nie znamy, nic nie wiemy o sobie
To ja jednak znalazłem coś w Tobie.
I chociaż nie będę patrzeć w Twe piękne oczy,
śnić będę na pewno o Tobie po nocy.
I będę wspominać moje wiadomości napisane,
bo w sercu pozostały mi już tylko one... Podobno
każdy człowiek ma jakiś skarb, ale nie każdy zdaje sobie z tego sprawę...
Dla jednych skarbem jest ich druga połówka... Dla innych własne dziecko... Są
również tacy, którzy uważają za skarb
to co mają w banku i portfelach... A moim skarbem jesteś Ty, Madziu. Wczoraj
usłyszałem piękne słowa. ,,Tam gdzie Twój skarb, tam będzie Twoje
serce...". Moje serce
jest jak wielki dom z tysiącem pokojów. Przychodzą takie chwile kiedy kolejny
pokój mego serca oddaję tym, na których mi zależy. Dziś taki pokój nie pierwszy
i z pewnością nie ostatni oddaję w Twoje ręce. Nawet jeśli słońce
świeci, sprawia uśmiech promieniami, to nie cieszy mnie tak bardzo, jak Ty
swymi uśmiechami. Gdzieś na niebie lecą ptaki, swoim lotem zachwycone. Lecz ja
zawsze wolę patrzyć w Twoje oczy rozmarzone, niestety póki co mogę tylko na
zdjęciu. Nawet jeśli jest szczęśliwy, ten kto pomoc ma w potrzebie, to nie czuje
tego, co ja, kiedy będąc z Tobą myślami jestem w niebie. Kocham, kiedy sny
sprawiają, że rano budzę się uśmiechnięty i pełen chęci do życia.
Może to dziwne i nietypowe, ale jakże prawdziwe...